background cover of music playing
Las Vegas, Las Palmas, Las Kabacki - Sentino

Las Vegas, Las Palmas, Las Kabacki

Sentino

00:00

03:55

Similar recommendations

Lyric

Nie jesteś naszym bratem, habibi

Ja mam wodoszczelne alibi

Nie brudzę sobie rąk takimi jak Ty

A gdybyś wisiał kiedyś kasę mi

Las Vegas, Las Palmas, Las Kabacki

Las Vegas, Las Palmas, Las Kabacki

Las Vegas, Las Palmas, Las Kabacki

Las Vegas, Las Palmas, Las Kabacki

To nie jest tak jak myślisz, o nie, nie, nie

W końcu zapuka Ci do okna ktoś (puk, puk), bang, bang, bang

Nie zrobisz live'a na temat ten

Zapłacę komuś hajs i już nie ma Cię (nie ma)

Jednorazowy dres, kominiara, check (check)

Będzie problem, będzie stres, będzie hareket (rrah)

Chcieli ośmieszyć moje imię, rozjebać mi opinię

Nie wiedząc, że na mieście mam rodzinę

Kuzynów, wujów, wszędzie mam rodzinę (pozdro)

Braci od innych matek, będziesz miał rozkminę

Tylko czas, tylko czekaj, patrz się w lustro

Jak idziesz spać, radzę tobie, patrz pod łóżko

Szczurów nie tolerujemy, patrz lepiej za siebie

Bo przed tobą tylko gówno w drodze leży

Mówiłem Ci, nigdy nie sprzedam kolegów

Zapłacę przed Panem, nie w sądzie

Ręki podawać nie będę, zacząłem, więc już z tym nie skończę

Do bańki na koncie

Nie będziesz nigdy częścią drużyny tej

Nigdy więcej nawet częścią muzyki tej

Nie zawracam sobie głowy już od paru dni

Zerolegal, GM2L, family

Nie jesteś naszym bratem, habibi

Ja mam wodoszczelne alibi

Nie brudzę sobie rąk takimi jak Ty

A gdybyś wisiał kiedyś kasę mi

Las Vegas, Las Palmas, Las Kabacki

Las Vegas, Las Palmas, Las Kabacki

Las Vegas, Las Palmas, Las Kabacki

Las Vegas, Las Palmas, Las Kabacki

Nie będziesz nigdy naszym bratem już, woah, nie, nie, nie

Bo traktują cię jak szmatę tu, ten makarov powie tobie bang, bang, bang

ZL3 – wielki finał, ci mali hipokryci tu giną

Założyłem kurtkę Givenchy za dychę, a hieny krzyczały, "Jesteś brzydki Sentino"

Tak to jest, tak to jest (prawda)

Masz co żreć, warczy pies (ha, ha)

Spierdalaj tu leszczu już za płot

Wracaj tam do swoich, mały piesku, bo ja kot (meow)

Ryzykuję wolność, a Ty co?

Ja chcę 120 dolców za ten koks

Jaki zwrot, jakie znowu pomówienia?

Każdy gada, jakby była moda na więzienia

Banda sprzedawczyków się urwała chyba z drzewa

Bo ja nie wiem, kto z kim, co, do mnie jakiś temat

Nie słyszałeś, że to zmowa jest milczenia?

Czy tam gdzie cię olali w twojej wiosce tego nie ma?

Nie będziesz nigdy częścią drużyny tej

Nigdy więcej nawet częścią muzyki tej

Nie zawracam sobie głowy już od paru dni

Zerolegal, moja family

Nie jesteś naszym bratem, habibi

Ja mam wodoszczelne alibi

Nie brudzę sobie rąk takimi jak Ty

A gdybyś wisiał kiedyś kasę mi

Las Vegas, Las Palmas, Las Kabacki

Las Vegas, Las Palmas, Las Kabacki

Las Vegas, Las Palmas, Las Kabacki

Las Vegas, Las Palmas, Las Kabacki

- It's already the end -